Automatyzacja, tania energia i zielone technologie – filary przyszłości europejskiego przemysłu
Europejski przemysł stoi dziś przed bezprecedensowymi wyzwaniami: rosnącymi kosztami energii, globalną konkurencją, problemami z dostępem do surowców i zbyt wolnym tempem transformacji technologicznej. Aby przetrwać i utrzymać konkurencyjność na światowym rynku, musimy skupić się na automatyzacji, zielonej energii oraz efektywnym wsparciu dla przedsiębiorstw przemysłowych.
W Boryszewie widzimy, jak te rozwiązania mogą zmieniać rzeczywistość. Zrobotyzowany i półautonomiczny zakład produkcyjny to przykład, który udowadnia, że wdrożenie nowoczesnych technologii prowadzi do poprawy efektywności i rentowności.
Tymczasem przemysł w Europie zmaga się z wyzwaniami, które coraz bardziej ograniczają jego rozwój. Ceny energii w naszym regionie są znacznie wyższe niż u globalnych konkurentów, co utrudnia rywalizację na rynkach międzynarodowych. Musimy dążyć do kosztów energii na poziomie 50 Euro/MWh – to niezbędne, aby przemysł mógł utrzymać się w Polsce i w Europie. Bez taniej energii oraz autonomicznych fabryk wiele zakładów po prostu nie przetrwa.
Dodatkowym problemem jest zbyt duże uzależnienie Europy od importu surowców, takich jak gaz i ropa. W 2023 roku cena gazu wzrosła o ponad 40%, co przekłada się na wyższe koszty zarówno dla przemysłu, jak i konsumentów. Odpowiedzią na ten problem musi być rozwój odnawialnych źródeł energii. Energia z OZE już dziś jest tańsza, a w dłuższej perspektywie to jedyny sposób na stabilizację rynku energetycznego w Europie.
Europa potrzebuje także uproszczonych i szybszych procedur, które pozwolą przedsiębiorstwom realizować inwestycje. W Polsce rok temu przemysł złożył 258 projektów do KPO o łącznej wartości 11 miliardów złotych, z czego 6 miliardów pochodziło ze środków prywatnych. To realne, przemyślane plany, które mogłyby wzmocnić polską gospodarkę, ale wiele z nich wciąż czeka na decyzje urzędników.
Nie możemy pozwolić sobie na opóźnienia. Europa potrzebuje programów podobnych do amerykańskiego IRA, który w ciągu dwóch lat wygenerował inwestycje o wartości 386 miliardów dolarów. Taki program na poziomie europejskim – oraz krajowym – mógłby zrewolucjonizować przemysł w naszej części świata.
Automatyzacja, zielona energia i inwestycje w nowoczesne technologie to nie tylko odpowiedź na wyzwania, ale też szansa na zbudowanie bardziej konkurencyjnej gospodarki. Boryszew stawia na transformację – krok po kroku realizujemy zmiany, które mają zabezpieczyć przyszłość naszej produkcji i utrzymać miejsca pracy w Polsce.