Podczas okrągłego stołu “Przyszłość przemysłu bateryjnego w Polsce” postawiliśmy sobie kilka fundamentalnych pytań.

Oto executive summary:
1. Polski przemysł, w tym szczególnie sektor energetyczny, wykazuje wyraźne antychińskie nastawienie. Nikt nie chce powtórzenia sytuacji z rynku instalacji PV.
Rośnie niechęć do powierzania zarządzania infrastrukturą energetyczną firmom z Azji, zwłaszcza z Chin.
2. Istnieje realna potrzeba przyłączenia magazynów energii, a widoczna otwartość ze strony PSE to bardzo dobry sygnał.
Prezes PSE, Grzegorz Onichimowski stwierdził, że warunkiem przestrzeni do rozwoju jest prawdziwie wolnorynkowy sektor energetyczny, co publiczność przyjęła oklaskami.
Grzegorz Onichimowski przekazał również, że wolą PSE jest, aby wszystkie magazyny energii w Polsce były magazynami wszechstronnego zastosowania, w tym również służyły do usług systemowych, niezbędnych dla pracy PSE jako operatora.
Jednocześnie zapowiedział przyspieszenie budowy magazynów w oparciu o wydane pozwolenia, które w tym roku wynoszą już 2 GW nowych mocy przyłączeniowych.
3. Technologie bateryjne przechodzą dynamiczne zmiany, co przedstawił w swojej ciekawej prezentacji Wiceprezes Zarządu Impact Clean Power Technology S.A. Bartek Kras. Największy potencjał wykazują baterie sodowo-jonowe. Sód, jako materiał tańszy i bardziej dostępny niż lit, może zrewolucjonizować rynek magazynowania energii, oferując ekonomiczne i ekologiczne alternatywy dla baterii litowo-jonowych.
4. Uwagę zwróciła koncepcja zamkniętego cyklu baterii zaprezentowana przez Robert Chryc-Gawrychowski CEO firmy Northvolt. Northvolt jako leader na rynku bateryjnym produkuje magazyny energii do pełnego recyklingu z możliwością odzysku większości składników chemicznych.
5. Regulator zdaje sobie sprawę z problemów związanych z bankowalnością magazynów energii, jednak EBRD deklaruje pełne wsparcie i zaangażowanie w nowe inwestycje. Jest to pozytywny sygnał przed naszym nadchodzącym spotkaniem z Anna Chmielewska
6. W Niemczech liczba wyłączeń sięgnęła skali 19 TWh rocznie, co przekłada się na straty warte 3,1 mld euro. To pokazuje ogromny potencjał dla inwestycji w magazyny energii. Dlatego jako globalna firma angażujemy się w paneuropejski projekt Repono wspólnie z InnoEnergy;
7. Bankowalność i modele finansowe – dzisiejsze regulacje gwarantują ok. 25 % pewnych przychodów ze świadczenia usługi magazynowania, reszta musi zostać wypracowana na rynku bilansującym i na arbitrażu cenowym. To otwarte ryzyko rynkowe, które banki będą musiały zaakceptować. Zaangażowanie instytucji publicznych typu BGK być może będzie dodatkowym wsparciem dla tego typu inwestycji.
Dziękujemy Pani Barbara Adamska z Polskie Stowarzyszenie Magazynowania Energii PSME za zorganizowanie dyskusji na wysokim poziomie.