Ryzyko na rynkach energetycznych rośnie – wzrost cen gazu o 44,8% w 2024 roku

Ostatnie wydarzenia na froncie rosyjsko-ukraińskim oraz nasilający się konflikt na Bliskim Wschodzie wywołują istotne zmiany na rynkach energetycznych. Wzrost cen gazu do najwyższego poziomu od grudnia ubiegłego roku podkreśla, jak dynamiczne i nieprzewidywalne mogą być skutki konfliktów zbrojnych dla światowej gospodarki.
Notowania produktu Y-25 osiągnęły najwyższy poziom w tym roku, osiągając 210 PLN/MWh. Dla porównania, minimalna wartość tego kontraktu została odnotowana pod koniec lutego na poziomie 145 PLN/MWh, co oznacza wzrost o 65 PLN/MWh, czyli o 44,82%.

W przypadku Klienta o zużyciu na poziomie 50 GWh niewykorzystanie optymalnego momentu na zabezpieczenie (hedging) może w skrajnie niekorzystnej sytuacji oznaczać wzrost kosztów w roku 2025 do nawet:

– 3,2 mln PLN przy zakupie 100% wolumenu
– 1,6 mln PLN przy zakupie 50% wolumenu
– 0,8 mln PLN przy zakupie 25% wolumenu

Obecnie uczestnicy rynku obawiają się o płynność dostaw gazu, ponieważ z jednej strony trwają intensywne walki między Ukrainą a Rosją w pobliżu miasta Sudża, gdzie biegnie gazociąg, co niesie za sobą potencjalne duże ryzyko. Z drugiej strony, nasila się konflikt na Bliskim Wschodzie, gdzie zagrożone są m.in. dostawy gazu z Izraela do Egiptu, który eksportuje LNG do Europy. To pokazuje, jak rynek energetyczny, w tym gazu, jest zależny od sytuacji geopolitycznych i jak ważne jest zabezpieczanie się przed nagłymi zmianami na rynku.

Zbliżamy się także do jesieni oraz spadku temperatur, co może wywierać presję na ceny miesięcy frontowych, w tym kontraktów rocznych. W takich sytuacjach często rekomendujemy zamykanie pozycji na kwartałach obejmujących okres zimowy.

Mikolaj Budzanowski
Michał Hołubowicz