Elon Musk wielokrotnie zaskakiwał swoimi pomysłami. Od dwóch lat czekamy na premierę, wciąż odkładaną – Cybertrucka. Wyzwaniem jest P (do kwadratu) precyzja i perfekcja. Zdaniem Muska – wszystkie części muszą zostać zaprojektowane i wyprodukowane z dokładnością poniżej 10 mikronów (0,01 mm), w tym komponenty do produkcji od zewnętrznych dostawców. Eksperci twierdzą, że wytyczne nie uwzględniają „thermal expansion and contraction” rozszerzalności termicznej i skurczu pojazdów, które występują podczas produkcji i eksploatacji. Zatem, nie można osiągnąć takiej precyzji i wobec tego do produkcji nie dojdzie. Nie mylą się na „tu i teraz”.
Jednak, jak dotąd Tesla była przykładem determinacji w dążeniu do celu. Elon Musk udowadnia, że niekonwencjonalne wyzwania i innowacyjne procesy – wymykające się tradycyjnemu, aplikacyjnemu podejściu – pozwalają sięgać dalej i wyżej. Czy uda się i tym razem?
Eksperci prognozują porażkę Cybertrucka. Twierdzą, że wpisuje się ona w sygnalizowane od dłuższego czasu, problemy Tesli z jakością, zaś obecne kłopoty są symbolem szerszego trendu. Jednak nie uwzględniają podejścia Muska do łamania schematów produkcyjnych i stawiania wyzwań badawczych. Unikatowość Tesli, to podejście do produktu rzucające wyzwanie nauce. Dlatego nadal trzymam kciuki za Cybertrucka i spokojnie czekam na premierę i masową produkcję.

Mikolaj Budzanowski , CEO
Boryszew Green Energy & Gas
https://boryszew.energy/

Link do artykułu: https://cutt.ly/iwl26RY0